środa, 29 czerwca 2022

Izbica, Izbica

Rafał Hetman na kartach swojej debiutanckiej książki kreśli portrety żydowskiej ludności, która zamieszkiwała teren miasteczka na Lubelszczyźnie - Izbicy. Miasteczka, którego zdecydowaną większość - przed II wojną światową - stanowili Żydzi. Miasteczka, które było ich domem, a zarazem stało się ich grobem. To między innymi na izbickich ulicach odbywały się łapanki. To między innymi tu przyjeżdżały transporty wywożące ludność żydowską do obozów zagłady...
Tojwi Blatt, Chanan Lipszyc, Fiszek i Szymcha Białowiczowie, Chaim Korenfeld, Rózia Nasibirska, Aaron Licht to tylko nieliczni z bohaterów, których losy poznamy w tym reportażu. Nie tylko Żydów, bo również przeczytamy o Polakach. o tych, który zginęli (jak na przykład niejaki Staś Kozłowski), ale też o folksdojczach i kolaborujących Polakach, o "życzliwych sąsiadach", którzy wydawali swoich znajomych, o fałszywych przyjaźniach, i o Polskiej Straży Pożarnej oraz granatowej policji, które działały jako oddziały pomocnicze w wyłapywaniu Żydów celem poprowadzenia ich na śmierć. Przez pierwszą połowę książki czytamy właśnie o tym.

Dalsze części reportażu są łącznikiem wydarzeń, o których możemy dowiedzieć się w części pierwszej i drugiej. Autor przeprowadza wywiady z mieszkańcami obecnej Izbicy, którzy pamiętają czasy wojny i czasy powojenne. Opowiadają o Żydach, których znali. Poznajemy też losy księdza Grzegorza Pawłowskiego vel Jakuba Hersz Grinera, człowieka, którego losy wiążą się z bohaterami pierwszej połowy książki. Przyglądamy się emocjom Żydów, którzy przeżyli zagładę i ich chęci zemsty.

Reportaż ten jest nie tylko zapisem historii miasteczka, którego temat jest przemilczany w historii. To także książka o niechlubnej historii Polaków oraz o ludzkiej naturze. Tej dobrej, ale także niestety tej brzydkiej naturze.

"Izbica, Izbica" to udany debiut znanego z booktube'a Rafała Hetmana, miłośnika książek, zwłaszcza literatury pięknej i literatury faktu. To niewątpliwie bardzo dobry reportaż, który na mojej czytelniczej liście książek o tematyce II wojny światowej i Holocaustu, zajmuje miejsce wśród jednych z najlepiej i najciekawiej napisanych książek w tym temacie.

Tematyka tej książki jest ciężka i momentami przytłaczająca. Mimo to polecam zapoznać się z treścią tego reportażu, który czyta się chwilami jak powieść historyczną. Ciekawą, wciągającą czytelnika powieść, ze zwrotami akcji pośród przerażających faktów oraz wzruszeń.

Data przeczytania: 29-06-2022 (od: 17-06-2022)


Ocena 

LC            Goodreads            nakanapie.pl            booklikes.com

7/10          4/5                         7/10                          3,5/5

czwartek, 23 czerwca 2022

Makijaż bez tajemnic

Poradnik autorstwa australijskiej makijażystki Rae Morris bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Na książkę składa się kilkanaście rozdziałów, które kryją w sobie wiele cennych porad, które każda miłośniczka makijażu powinna poznać - zwłaszcza kiedy jest osobą początkującą lub średnio zaawansowaną. W poradniku znajdziemy między innymi:
  • listę najpotrzebniejszych narzędzi,
  • jak przygotować skórę do wykonywania makijażu (zwłaszcza powieki przed nałożeniem cieni)?
  • jak prawidłowo wyregulować brwi, żeby wyglądały ładnie, a przede wszystkim dobrze?
  • jak aplikować sztuczne rzęsy?
  • jaka kolorystyka cieni pasuje do jakich oczu i jak prawidłowo nakładać cienie?
  • jak nakładać cienie u Azjatek?
  • jak malować się po czterdziestym roku życia?
  • jak modelować twarz za pomocą bronzera, rozświetlacza i różu?
  • jak nakładać podkład?
  • jak malować usta, by wyglądały na większe i bardziej kuszące?
  • jak zrobić makijaż w dziesięć minut?
Z całości najbardziej przydatnymi dla mnie rozdziałami były te dotyczące prawidłowego modelowania twarzy, doboru kolorystyki cieni do tęczówki oka oraz przygotowanie powieki do makijażu oka. Uznaję za najlepszy rozdział szósty, który jest najdłuższą ale też najciekawszą i najbardziej przydatną częścią. To właśnie tu Rae Morris pokazuje na przykładach jak krok po kroku wykonać makijaż oczu w stylu na przykład klasycznym, rockowym, wieczorowym, retro, techno smokey eyes, japońskim, egipskim oraz jak wykonać "kocie oko" i wiele innych w zależności od kolorystyki i upodobania technicznego. To bardzo odróżnia tę książkę od "Perfekcyjnego makijażu" Bobbi Brown, a już w szczególności od jej "Magii spojrzenia". Bo to, czego w swoich poradnikach nie pokazała Brown, znajdziemy właśnie u Rae Morris.

Oprócz przydatnych, jasno wyjaśnionych porad Autorki, kolejnym bardzo ważnym walorem tej książki są fotografie - liczne, duże, barwne, wyraźne, których autorem jest Steven Chee. Nie raz Morris za pomocą modelki na zdjęciach pokazuje gdzie przebiegają linie symetryczne na twarzy tak bardzo pomocne na przykład przy regulacji brwi albo prawidłowym wykonywania modelowania twarzy.
 
Ten poradnik nie zachwyci profesjonalistów. Dla nich jest zbędny, bo nic, co tu jest pokazane raczej ich nie zaskoczy. Jednakże początkujący znajdą w nim wiele cennych porad. Natomiast średnio zaawansowane w sztuce makijażu kobiety mogą dla siebie znaleźć w nim coś, z czym do tej pory się nie spotkały i spróbować i wykorzystać tą wiedzę. Dlatego dla tych osób będzie on bardzo dobrym kompendium i właśnie im bym to opracowanie poleciła.
 
Zapraszam też na mój blog poświęcony kosmetykom:
👉kosbeautyblog

Data przeczytania: 23-06-2022 (od: 20-06-2022)


Ocena 

LC            Goodreads            nakanapie.pl            booklikes.com

7/10          4/5                         7/10                          3,5/5

czwartek, 16 czerwca 2022

Fakty muszą zatańczyć

Mariusz Szczygieł w swojej najnowszej książce podejmuje się tematu dotyczącego sztuki pisania reportażu. Przeczytamy między innymi o tym, że w pisaniu reportażu "diabeł tkwi w szczegółach". Na przykładach przytoczonych fragmentów z innych reportaży (między innymi Ryszarda Kapuścińskiego, Hanny Krall, Cezarego Łazarewicza, Wojciecha Tochmana czy Piotra Lipińskiego) przejdziemy przez odpowiedzi na pytania: czym jest reportaż i na czym polega jego siła? Czym w reportażu jest styl Gonzo i czy przydaje się jego używanie? Przyjrzymy się pracy reportera "od podszewki" - od tematu i jego wyboru, przez przelewanie wszystkich zaczerpniętych informacji na papier, umiejętnego cytowania innych, ale - co najważniejsze - dowiemy się tego, jak rozmawiać z ludźmi, żeby mieć o czym pisać oraz, że w pracy reportera umiejętność słuchania niesie ze sobą istotną rolę.

To książka, w której najbardziej odnajdą się studenci Szkoły Reportażu, bądź miłośnicy sztuki pisania reportażu czyli te osoby, które same myślą o napisaniu takiegoż ale brakuje im dostatecznej wiedzy jak się za to zabrać. Sama podczas czytania chwilami miałam wrażenie jakbym była uczestniczką uczelnianych wykładów na temat sztuki pisania reportażu, a przed sobą trzymała zapis tychże. Spokojnie każdy z rozdziałów mógłby być takim właśnie odrębnym wykładem. Odbieranym różnie - raz z większym zainteresowaniem (jak miałam w przypadku rozdziałów takich jak: "Ja, Gonzo", czy "Reportaż krok po kroku"), raz mniejszym - kiedy czytałam o Trumanie Capote.

Ale lektura tej książki była dla mnie nie tylko ciekawą podróżą po warsztacie reportera, gdyż dzięki przytaczanym przez Autora w tekście tytułom książek, które wymieniane są przy okazji wyjaśniania wartościowych kwestii, poznałam parę wartych uwagi tytułów z gatunku reportażu, do których chętnie zajrzę. Mniemam też, iż przeczytanie tej książki dało mnie - jako czytelniczce - nieco inne spojrzenie na literaturę faktu i reportaż, co na pewno zaowocuje ma przyszłość, kiedy będę obcować z tym gatunkiem literatury [non-fiction]. Zapewne będę dostrzegać więcej tego, czego być może do tej pory nie widziałam.

Ta książka może niektórych rozczarować, bo to nie jest typowy reportaż Pana Mariusza Szczygła w klimacie jego poprzednich - choćby bardzo dobrych: "Láski nebeskiej", czy "Zrób sobie raj". Jednakże mogą polubić się z tą książką ci, którym nie straszne będą iście profesorskie rozważania i przydatne "tipy" (podpowiedzi) jak napisać dobry reportaż. „Fakty muszą zatańczyć" to po prostu kawał porządnego studium nad reportażem.

Data przeczytania: 16-06-2022 (od: 1-06-2022)


Ocena 

LC            Goodreads            nakanapie.pl            booklikes.com

6/10          3/5                         6/10                          3/5

piątek, 10 czerwca 2022

Zdrowe koktajle

"Zdrowe koktajle" to kolejna w tym tygodniu przeczytana przeze mnie książka Ewy Chodakowskiej. Znajdziemy w niej sporo przepisów na koktajle dla osób aktywnych fizycznie ale też dla tych, którzy pragną orzeźwienia w upalny dzień, przygotowania dobroczynnego dla zdrowia koktajlu, czy też dla tych, którzy chcą zgubić trochę kilogramów albo mają ochotę na coś słodkiego ale niekoniecznie będącego batonikiem lub tabliczką czekolady.

Przepisy wyglądają na proste w wykonaniu, niektóre przedstawione w książce propozycje mogą być nawet smaczne (inne pewnie mniej). Książka podzielona jest na cztery duże działy: "Śniadania", "Przekąski", "Health&Beauty", i koktajle "Dla panów". Na każdej lewej stronie mamy przepis z krótkim wyjaśnieniem jak go wykonać oraz z niedługim opisem wartości jakie dany koktaj ze sobą niesie. Natomiast każda prawa strona przedstawia fotografię koktajlu.

Dobra książka, przepisy w niej zawarte przedstawiono jasno, konkretnie i przystępnie.

Data przeczytania9-06-2022 (od: 8-06-2022)


Ocena 

LC            Goodreads            nakanapie.pl            booklikes.com

6/10          3/5                         6/10                          3/5

wtorek, 7 czerwca 2022

Myślnik. Twój codzienny motywator

Ta książka Ewy Chodakowskiej to nie opowieść o tym jak autorka osiągnęła swoją szczupłą figurę. Jak sam tytuł wskazuje jest to zbiór luźnych przemyśleń, haseł, myśli mających na celu zmotywować czytelnika do działania. Mamy tu niekiedy jedno - dwa zdania na całą stronę opatrzone fotografią (a czasami i to nie). Cel takiej formy napisania książki jest zapewne jeden - to książka, do której można wracać wielokrotnie, choćby po to aby otworzyć pierwszą lepszą "stronę motywującą" po czym ruszyć tyłek z kanapy i wziąć się do działania. Czy rzeczywiście ten cel będzie osiągnięty? Myślę, że sama książka tego nie sprawi. Liczą się chęci osoby, która chce w sobie coś zmienić.

To niezły poradnik, który porusza takie tematy jak osiąganie szczęścia poprzez motywowanie samego siebie do treningu, zdrowego odżywiania, stylu życia i uśmiechu każdego dnia. Czyta się bardzo szybko bo są tu gównie hasła motywujące. Wszystko podane w ładnej, przyjemnej dla oka szacie graficznej.

Data przeczytania: 7-06-2022 (od: 7-06-2022)


Ocena 

LC            Goodreads            nakanapie.pl            booklikes.com

5/10          2,5/5                      5/10                          2,5/5

czwartek, 2 czerwca 2022

Karaczan chiński

Dwudziesty pierwszy numer serii "Prawdziwe owady, pajęczaki inne robaki" opisuje pareczniki. Z numeru czytelnik może dowiedzieć się między innymi jak wygląda parecznik i poznać budowę jego ciała, gdzie występuje na mapie świata, czym się żywi, jak poluje i kim są jego najwięksi wrogowie. Dodatkowo dowiemy się też jak hodować parecznika w terrarium oraz przeczytamy o rekordzistach w liczbie posiadanych odnóży.

Data przeczytania: 2-06-2022 (od: 1-06-2022)

Ocena 

LC            nakanapie.pl            booklikes.com

5/10          5/10                          2,5/5

środa, 1 czerwca 2022

Podsumowanie maja

 🌱Maj upłynął, pora więc na podsumowanie miesiąca pod względem przeczytanych książek. Tytułów nie było tak dużo, ile bym chciała ale nie narzekam. Wszak liczy się tak naprawdę jakość, a nie ilość - i o tym pamiętajmy 😊

Pierwszą ukończoną w tym miesiącu książką był re-read kryminału z nieśpiesznie poprowadzoną akcją Agathy Christie - czyli "Wigilia Wszystkich Świętych", gdzie mamy nie jedno morderstwo i Herculesa Poirota, który podejmuje się rozwikłania zagadki.

Serię "Prawdziwe owady, pajęczaki i inne robaki" zasiliły: "Pszczoła miesierkowata", "Kwietnica orientalna" i "Pluskwiak cętkoskrzydły". W tych numerach opisano kolejno: pszczoły, ptaszniki i modliszki.

W połowie maja ukończyłam biografię Britney Spears - "Być Britney. Blaski i cienie życia ikony pop", przy okazji przenosząc się do moich młodszych lat dzięki tej lekturze, ale też za sprawą piosenek Britney, które przypomniałam sobie przy okazji czytania książki Jennifer Otter Bickerdike.

Miesiąc zakończył się wraz z poradnikiem Marty Krupińskiej "#Polish beauty. Przewodnik naturalnego piękna dla Polek", w którym znajdziemy parę fajnych porad, choć szczerze mówiąc liczyłam na coś więcej.

Końcem marca na moim blogu kosmetycznym zadebiutowała podstrona czytelnicza zatytułowana "Uroda w literaturze", gdzie poświęciłam miejsce na spis przeczytanych przeze mnie poradników dotyczących urody, pielęgnacji ciała i makijażu.

Co do przeczytanych książek: nie jest źle, choć zawsze mogło być lepiej. Teraz wchodzę w letni czerwcowy miesiąc z nowymi bateriami i prawdopodobnie też z nowymi tytułami🌷

Maj w liczbach:

Przeczytanych książek: 6
Łączna liczba stron czytanych książek: 889
Biografie/Autobiografie/Dzienniki/Wspomnienia: 1
Naukowe i popularnonaukowe: 3
Poradniki: 1
Thriller/Kryminał/Sensacja: 1

"Zbyt głośna samotnosć" (Bohumil Hrabal)

Bo ja gdy czytam, to właściwie nie czytam, biorę piękne zdanie do buzi i ssę je jak cukierek, jakbym sączył kieliszeczek likieru, tak długo, aż w końcu ta myśl rozpływa się we mnie jak alkohol, tak długo we mnie wsiąka, aż w końcu nie tylko jest w moim mózgu i sercu, lecz pulsuje w mych żyłach aż po krańce naczyniek włoskowatych.

Popularne posty