piątek, 10 czerwca 2022

Zdrowe koktajle

"Zdrowe koktajle" to kolejna w tym tygodniu przeczytana przeze mnie książka Ewy Chodakowskiej. Znajdziemy w niej sporo przepisów na koktajle dla osób aktywnych fizycznie ale też dla tych, którzy pragną orzeźwienia w upalny dzień, przygotowania dobroczynnego dla zdrowia koktajlu, czy też dla tych, którzy chcą zgubić trochę kilogramów albo mają ochotę na coś słodkiego ale niekoniecznie będącego batonikiem lub tabliczką czekolady.

Przepisy wyglądają na proste w wykonaniu, niektóre przedstawione w książce propozycje mogą być nawet smaczne (inne pewnie mniej). Książka podzielona jest na cztery duże działy: "Śniadania", "Przekąski", "Health&Beauty", i koktajle "Dla panów". Na każdej lewej stronie mamy przepis z krótkim wyjaśnieniem jak go wykonać oraz z niedługim opisem wartości jakie dany koktaj ze sobą niesie. Natomiast każda prawa strona przedstawia fotografię koktajlu.

Dobra książka, przepisy w niej zawarte przedstawiono jasno, konkretnie i przystępnie.

Data przeczytania9-06-2022 (od: 8-06-2022)


Ocena 

LC            Goodreads            nakanapie.pl            booklikes.com

6/10          3/5                         6/10                          3/5

7 komentarzy:

  1. Ja mam ostatnio właśnie fazę na różne koktajle.Chętnie zajrzę do tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przystępność to bardzo ważna cecha tego rodzaju publikacji.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jestem jakaś aktywna fizycznie, ale tę książkę z chęcią bym przejrzała, bo jestem ciekawa jej przepisów ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja sobie koktajl zrobię bez książki:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam serdecznie ♡
    To musi być super książka, moja tematyka :D Ogólnie lubię koktajle, a jak to jeszcze zdrowe koktajle to tym lepiej :) Tytuł na pewno dla mnie, dzięki za inspirację! :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń

"Zbyt głośna samotnosć" (Bohumil Hrabal)

Bo ja gdy czytam, to właściwie nie czytam, biorę piękne zdanie do buzi i ssę je jak cukierek, jakbym sączył kieliszeczek likieru, tak długo, aż w końcu ta myśl rozpływa się we mnie jak alkohol, tak długo we mnie wsiąka, aż w końcu nie tylko jest w moim mózgu i sercu, lecz pulsuje w mych żyłach aż po krańce naczyniek włoskowatych.

Popularne posty