poniedziałek, 24 października 2011

Pachnidło

Bardzo "aromatyczna" książka. Dlaczego aromatyczna? Od pierwszych stron, niemal do końca czytelnik ma do czynienia z zapachem. To jedna z wielu rzeczy, które mi się podobały kiedy czytałam "Pachnidło": czyli to, że podczas czytania opisy miasta - Paryża - ulic, ludzi, przedmiotów, straganów itp. mogłam "poczuć czytając".
W tym wszystkim historia człowieka - mordercy - którego pragnieniem przez całe życie było to aby... być kochanym. Do czego zaprowadzi młodzieńca jego niezwykły talent (tak doceniany i tak podziwiany przez Grimala czy też Baldiniego)?

Książka odbiega od filmu. Jest jednak wciągająca, a to, że jest inna niż film jest tylko jej zaletą.
 
 
Data przeczytania: 23-10-2011 (od: ??-??-2011)

Ocena 

LC            Goodreads            nakanapie.pl            booklikes.com

6/10          3/5                         6/10                         3/5

 

granice.pl

4/6

wtorek, 4 października 2011

Smak miodu

Niektóre zdania irytują, szczególnie te, gdzie powtarzane są po kilka razy te same słowa (m.in. fragment, w którym około 7 razy ciurkiem po każdym zdaniu występuje "powiedział" - miałam wrażenie, jakbym czytała telegram z "stop" po każdym zdaniu). Zabieg męczący czytelnika.

Do tego: myślałam, że tematu seksu nie da się opowiedzieć nieciekawie. Po przeczytaniu "Smaku miodu" stwierdzam: owszem, da się.
Cieszę się, że nie mam jej na własność. Rada dla tych którzy chcą przeczytać: jeśli bardzo chcecie to owszem (ale lepiej pożyczyć w bibliotece), jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości i się wahacie - odradzam.
 
 
Data przeczytania: 3-10-2011 (od: 24-09-2011)

Ocena 

LC            Goodreads            nakanapie.pl            booklikes.com

1/10          1/5                         1/10                         0,5/5

 

granice.pl

1/6

niedziela, 2 października 2011

Samotny mężczyzna

Portret psychologiczny zagubionego mężczyzny - wzorowego obywatela, wykładowcy Uniwersytetu. George (bo o nim mowa) to homoseksualista, który po śmierci swojego przyjaciela/kochanka pogrąża się w coraz większej depresji. Staje się człowiekiem dręczonym przez apatię i samotność. W dodatku czego nie dotknie i na co nie popatrzy - wszystko przypomina mu utraconą miłość.

Książka, po której już od początku nie spodziewałam się wprawdzie "wielkich cudów", a okazała się być nie najgorsza. Mimo tego pozostawiła delikatny niedosyt. W kilku miejscach nużyła.
 
 
Data przeczytania: 1-10-2011 (od: ??-??-2011)

Ocena 

LC            Goodreads            nakanapie.pl            booklikes.com

5/10          2/5                         5/10                         2,5/5

 

granice.pl

3/6

"Zbyt głośna samotnosć" (Bohumil Hrabal)

Bo ja gdy czytam, to właściwie nie czytam, biorę piękne zdanie do buzi i ssę je jak cukierek, jakbym sączył kieliszeczek likieru, tak długo, aż w końcu ta myśl rozpływa się we mnie jak alkohol, tak długo we mnie wsiąka, aż w końcu nie tylko jest w moim mózgu i sercu, lecz pulsuje w mych żyłach aż po krańce naczyniek włoskowatych.

Popularne posty