piątek, 22 kwietnia 2011

Dom zbrodni

Jeden z bardziej interesujących kryminałów Agathy Christie. Intryga, która trzyma czytelnika w napięciu do końca.
Czyta się szybko i z ogromną chęcią poznania mordercy (zresztą jak zawsze u Christie) z tym, że tu jest sporo podejrzanych. Kto spośród tak dużej liczby osób popełnił zbrodnię? O tym należy już przeczytać. Zakończenia ciężko się domyślić niemalże do samego końca.
Książkę jak najbardziej polecam. Nie tylko fanom Christie.


Data przeczytania: 22-04-2011 (od: ??-??-2011)

Ocena 

LC            Goodreads            nakanapie.pl            booklikes.com

7/10          4/5                         7/10                         3,5/5

 

granice.pl

5/6

niedziela, 17 kwietnia 2011

Coraz mniej milczenia. O dramatach dzieciństwa bez tabu

Jak sam podtytuł podpowiada - w książce czytelnik znajdzie opisy dramatów z dzieciństwa. Są w niej cztery opowiadania czterech różnych osób, które łączy fakt, iż nie mieli oni szczęśliwego dzieciństwa. Zawiedli się na swoich opiekunach, rodzicach, ludziach, którzy powinni ich kochać z całych sił a tymczasem...
Po każdym opowiadaniu czytelnik może przeczytać wywiad autorki z osobą, która po latach opisuje swoje dzieciństwo, każda z nich spogląda na nie z punktu widzenia osoby już dorosłej.

Książkę oceniam jako dobrą. Warto po nią sięgnąć.
 
 
Data przeczytania: 17-04-2011 (od: ??-??-2011)

Ocena 

LC            Goodreads            nakanapie.pl            booklikes.com

6/10          3/5                         6/10                         3/5

 

granice.pl

4/6

 

sobota, 16 kwietnia 2011

Wigilia Wszystkich Świętych

CYKL: "HERCULES POIROT" (TOM 36)

 

Kryminał Agathy Christie, w którym Autorka przedstawia morderstwo dokonane podczas Halloween. Ktoś ginie, ktoś jest mordercą. Kto dopuścił się tej tragedii? Rozwiązania zagadki podejmuje się Hercules Poirot przy niewielkiej pomocy jego przyjaciółki - autorki kryminałów - Ariadny Oliver. Czy detektyw Poirot rozwikła tajemnicę śmierci na zabawie halloweenowej? Tego należy dowiedzieć się z lektury książki.

"Wigilia Wszystkich Świętych" to zgrabnie poprowadzony kryminał, aczkolwiek czytałam już ciut lepsze. Nie ma tu nudy, jest kilka morderstw, poszczególne wydarzenia ładnie składają się w całość, a jednak pozostaje pewien niedosyt. Może chodzi o tempo wydarzeń, które jest wolne - nawet jak na Christie, wszak u niej przeważnie akcja rozgrywana jest nie za szybko. Jednak tutaj mam wrażenie, że to wszystko dzieje się tak pomału. Nie chłonęłam rozdziałów jeden po drugim z zainteresowaniem. Wolałam zostawić na inny czas. Może też dlatego czytałam "Wigilię Wszystkich Świętych" prawie miesiąc? Dopatrzyłam się jednego minusu - po stronie wydawnictwa - czyli dość sporo jak na tak krótką książkę literówek. Da się ich dopatrzeć już od pierwszych rozdziałów.

Kryminał ten jest niezły, ale raczej do późniejszego zapoznania się z Autorką, aniżeli na początek - gdybyście chcieli zacząć przygodę z Christie.


Data przeczytania: 16-04-2011 (od: ??-??-2011)
Data pierwszego re-readu: 2.05.2022 (od 8.04.2022)

Ocena 

LC            Goodreads            nakanapie.pl            booklikes.com

5/10          3/5                         5/10                          2,5/5

 

granice.pl

4/6

środa, 6 kwietnia 2011

Dziennik nimfomanki

Książkę czyta się lekko i szybko. Historia głównej bohaterki wciąga i nabiera tempa szczególnie po przeczytaniu kilku początkowych rozdziałów.
Główną bohaterką jest Valerie - kobieta uzależniona od seksu, która tak naprawdę poszukuje miłości (nie tyle tej fizycznej, co psychicznej właśnie). I... tutaj nie chcę zdradzić niektórych szczegółów dlatego powiem tylko, że Val kilka razy się w życiu zawiedzie (w różnych sytuacjach).
A czy znajdzie w końcu wymarzoną miłość? Tego trzeba dowiedzieć się już z lektury.
Zdecydowanie książka jest ciekawsza od filmu. Może też ze względu na bardzo duże pominięcie w filmie kluczowych wątków z tej powieści.
Pochłonęłam ją z dużym zainteresowanie, w kilka dni.
Ogólnie oceniam jako dobrą i polecam.
 
 
Data przeczytania: 6-04-2011 (od: 1-03-2011)

Ocena 

LC            Goodreads            nakanapie.pl            booklikes.com

6/10          3/5                         6/10                         3/5

 

granice.pl

4/6

"Zbyt głośna samotnosć" (Bohumil Hrabal)

Bo ja gdy czytam, to właściwie nie czytam, biorę piękne zdanie do buzi i ssę je jak cukierek, jakbym sączył kieliszeczek likieru, tak długo, aż w końcu ta myśl rozpływa się we mnie jak alkohol, tak długo we mnie wsiąka, aż w końcu nie tylko jest w moim mózgu i sercu, lecz pulsuje w mych żyłach aż po krańce naczyniek włoskowatych.

Popularne posty