❄Luty obfitował w wiele tytułów należących do różnorodnych gatunków. Początkiem miesiąca udało się ukończyć między innymi "Czerwoną siostrę", książkę z gatunku fantastyki, która wraz z, również ukończoną w lutym podróżniczą "Rio Anacondą", należy do tych książek, które były w planach do ukończenia w pierwszej kolejności.
W kolekcji "Prawdziwe owady, pajęczaki i inne robaki" pojawiły się kolejno: "Fulgoromorfa", "Biały chrabąszcz", "Wielka czerwona tarczówka". Poza tymi tytułami, spośród literatury popularnonaukowej, tudzież naukowej choćby ze względu na użyty w niej trudny naukowy styl, znalazła się też książka "Zakazana bakteria. Tajemnica zdrowia". Tą książką zakończyłam też miesiąc.
"Pentagram" Jo Nesbø to kolejna część cyklu "Harry Hole", z którym się spotkałam i pierwszy z dwóch w tym miesiącu ukończonych thrillerów. Drugim jest "I nie było już nikogo" Agathy Christie. Z tym tytułem spotkałam się już w 2011 roku, wtedy pod tytułem "Dziesięciu murzynków" wydanym przez Hachette. Od tamtego czasu polowałem na wydanie z Dolnośląskiego - konkretnie na to z serii "Z Gawronem". Jak widać udało mi się nie tylko uzupełnić tą serię o ten tytuł, ale też zrobić sobie re-read tej książki. I było to o tyle ciekawe doświadczenie, że po latach obfitujących w mniej lub bardziej dobre kryminały tej autorki, okazało się, że "I nie było już nikogo" odebrałam lepiej niż te jedenaście lat temu.
W planach na ten rok mam jeszcze kilka re-readów, między innymi "Na południe od granicy, na zachód od słońca" Murakamiego, czy też "Zbyt głośna samotność" Hrabala, więc trzymajcie kciuki aby i te nadprogramowe książki udało się przeczytać⛄
Luty w liczbach:
Przeczytanych książek: 8
Łączna liczba stron czytanych książek: 1285
Łącznie przesłuchanych minut: 906
Fantastyka/Fantasy: 1
Literatura przygodowa: 1
Naukowe i popularnonaukowe: 4
Thriller/Kryminał/Sensacja: 2