piątek, 1 lipca 2022

Podsumowanie czerwca

🍒Czerwiec stoi u mnie poradnikiem. Przeważającą liczbę przeczytanych w tym miesiącu książek stanowi właśnie ten gatunek. Miesiąc rozpoczął się od Ewy Chodakowskiej i dwóch poradników: jeden dotyczący zmiany stylu życia na podstawie mających za zadanie zmotywować do działania "złotych myśli", czyli "Myślnik. Twój codzienny motywator". Drugi, to poradnik-książka kucharska "Zdrowe koktajle", w którym znalazłam parę ciekawych przepisów na smaczne owocowe i owocowo-warzywne napoje.

W tym miesiącu również dołączył nowy owad do kolekcji "Prawdziwe owady, pajęczaki i inne robaki". Był to: "Karaczan chiński".

Udało się ukończyć dwie książki z literatury faktu. Pierwszą z nich była czerwcowa premiera, czyli wydana pierwszego czerwca najnowsza książka Mariusza Szczygła "Fakty muszą zatańczyć". Książka napisana w formie esejów dotyczących sztuki pisania reportażu. Tytuł wart uwagi nie tylko dla osób zainteresowanych napisaniem reportażu, ale też dla miłośników literatury non-fiction, gdzie można się dowiedzieć "od kuchni" w jaki sposób pisane są reportaże.

Drugim tytułem z gatunku non-fiction jest "Izbica, Izbica". Książka-debiut Rafała Hetmana, znanego niektórym osobom z serwisu YouTube, gdzie zamieszcza on swoje recenzje przeczytanych książek z dziedziny literatury pięknej, a także reportaży. Jego książka porusza trudny temat niedużej miejscowości - Izbicy - położonego w województwie Lubelskim, w której to miejscowości w czasach przed II wojną światową ponad 90% ludności stanowiła ludność żydowska. Jak łatwo się domyślić, po wojnie to się zmieniło.

Najbardziej cieszę się z dwóch książek, które okazały się bardzo dobrymi tytułami. Mam na myśli przejmujący ale zarazem zajmujący reportaż Rafała Hetmana oraz bardzo dobry zarówno merytorycznie, jak i pod względem fotografii poradnik makijażowy Rae Morris (na pewno perełka w swoim gatunku).

Podczas upałów mam nieco zmniejszoną ochotę na czytanie, mimo to miesiąc zaliczam do udanych. Teraz czekam na lipiec z nadzieją na równie ciekawe tytuły🌳

Czerwiec w liczbach:

Przeczytanych książek: 6
Łączna liczba stron czytanych książek: 1461
Naukowe i popularnonaukowe: 1
Poradniki: 3
Literatura faktu/Reportaż/Esej: 2

13 komentarzy:

  1. Przeczytałam w swoim życiu kilka poradników i ich limit chyba już wyczerpałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe książki udało Ci się przeczytać. Jak są takie upały to rzeczywiście mniej chce się czytać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że czerwiec udany. Ja mam na swoim koncie tylko 3 książki, ale za to działo się u mnie, a działo. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam serdecznie ♡
    Świetne podsumowanie :) Ja szczerze nie przeczytałam za dużo, nie przeczytałam tyle by było się czymkolwiek pochwalić ale staram się czytać w każdej wolnej chwili :) Ja dla odmiany wolę czytać przy upałach, jakoś tak w cieniu pod gruszą czyta mi się najlepiej :) Świetny wpis!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie czytałam żadnej z tych książek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. :) Na szczęście już chłodniej mam, do tego deszcz zaczął padać akurat.

    Dzięki za życzenia urodzinowe. :)

    Zawsze można nie robić urodzin, wtedy samemu można zapomnieć czy coś w tym stylu.

    Parę lat temu miałem możliwość zobaczyć dzieła Beksińskiego w muzeum w Sanoku. Faktycznie nikt nie zrobił jeszcze godnych i jakościowo oddających to zdjęć. Może kiedyś będą technologie dzielenia się obrazami wielkich artystów przez Sieć czy coś takiego. Na razie muzea to najlepsze co można zrobić gdy chce się zobaczyć jakieś obrazy zacne.

    Pozdrawiam!
    https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Taka książka się akurat trafiła. Może nie jest to w 100% coś co lubię, jednak wciągnęła mnie historia tego pilota z czasów II wojny.

      Pozdrawiam!

      Usuń
    2. Całkiem spoko ta książka o DNA. Tylko pod koniec już nużyła mnie nieco, tak jak napisałem w recenzji skróciłbym nieco całość. Ale poza tym to dość porządna porcja wiedzy.

      Co do wątroby niedźwiedzia polarnego ma w sobie wielkie ilości witaminy D. Nasz organizm po prostu nie przerobi jej i można nawet umrzeć.

      Pozdrawiam!
      https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/

      Usuń
  7. Akurat nie znam żadnej z tych książek, ale gratuluje takiego wyniku :) Ja mam 7 przeczytanych od początku roku :D

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię czasami sięgać po poradniki, ale ciężko trafić na te godne uwagi.

    OdpowiedzUsuń
  9. ja czytam teraz książki po ang xd znalazłam jakieś tanie romanse e formie ebooka i jak małą karmę to sobie czytam

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie sięgnę po książkę Szczygła ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. During August I have been able to advance in reading the books that I had pending. Have a nice day

    OdpowiedzUsuń

"Zbyt głośna samotnosć" (Bohumil Hrabal)

Bo ja gdy czytam, to właściwie nie czytam, biorę piękne zdanie do buzi i ssę je jak cukierek, jakbym sączył kieliszeczek likieru, tak długo, aż w końcu ta myśl rozpływa się we mnie jak alkohol, tak długo we mnie wsiąka, aż w końcu nie tylko jest w moim mózgu i sercu, lecz pulsuje w mych żyłach aż po krańce naczyniek włoskowatych.

Popularne posty