piątek, 6 grudnia 2024

Dyżur. Historie (nie)prawdopodobne

To już drugi z kolei tytuł autorstwa Siostry Bożenny - w kręgach pielęgniarsko-medycaznych bardzo dobrze znanej osoby, która humorem i ciętą ripostą rozbawiła już nie jednego medyka. Po wydanym w 2023 roku e-booku, "Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o pielęgniarkach ale baliście się zapytać", która była dobrą książką, aczkolwiek u mnie wywołującą spory niedosyt, przyszedł czas na "Dyżur. Historie (nie)prawdopodobne". I to był strzał w dziesiątkę! I właściwie tyle mi  było potrzeba aby zaspokoić niedosyt powstały po wspomnianej "Wszystko, co co chwielibyście wiedzieć o pielęgniarkach (...)".

Co my tu mamy? Typowy dla Bożenny humor o zabarwieniu satyryczno-ironicznym nierzadko z elementami czarnego humoru. Do tego trochę wzruszeń, tudzież grozy we właściwych sobie momentach lektury, wywołujących sentyment lub nie zawsze miłe wspomnienia (ale uwaga: tylko jeśli a) jesteś pigułą; b) przeżyłaś coś podobnego).

Dla kogo jest ta książka? Przede wszystkim dla piguł wszelkiej maści, bo - było nie było - nikt nie zrozumie drugiej piguły, tak jak inna piguła. Dla laików - zwłaszcza tych przekonanych o tym, że "Cóż to jest być pielęgniarką, siedzieć w socjalnym, pić żółtą czibo i żreć czekoladki machając laczem. Te to się nie narobią, no naprawdę szok" (wypowiedziane najlepiej na jednym wdechu). Weźcie dobie "Dyżur. Historie (nie)prawdopodobne", przeczytajcie i pomnóżcie tą treść jeszcze razy dwa.
Następnie, dla wszystkich tych, którzy czuli to nieprzyjemne ukłucie niedosytu po lekturze poprzedniej książki Siostry Bożenny. Jako literatura uzupełniająca sprawdzi się świetnie.
No i oczywiście dla studentów/studentek pielęgniarstwa. Jako lektura na pierwszym roku, żeby a) utwierdzić w przekonaniu czy aby na pewno chcą dalej brnąć w ten temat; b) żeby już żadna z nas nie musiała mówić praktykantce: "Kochana, ależ w praktyce, to wszystko wygląda zupełnie inaczej, niż w teorii na studiach. Pójdziesz do pierwszej pracy - zobaczysz, przywykniesz."
 
Jaka więc jest najnowsza książka Siostry Bożenny? Bardzo dobra! Wydanie na piątkę z plusem - nie dopatrzyłam się żadnej literówki (a to już naprawdę duży plus dla wydawnictwa i korekty. Niedopatrzenie zdarza się nieraz i to bardziej znanym wydawnictwom). Dalej: wywołująca przeróżne emocje. I to całkiem sporo, jak na niemal stustronicową książkę na półtorej godziny czytania. Do tego w przystępnej cenie - więc nic tylko brać, nie gadać!

Data przeczytania: 6-12-2024 (od: 6-12-2024)

LC            Goodreads            nakanapie.pl            booklikes.com

7/10          4/5                         7/10                          3,5/5

2 komentarze:

  1. Kupię pod choinkę mężowi. On uwielbia tego typu książki

    OdpowiedzUsuń
  2. Tego typu książki naprawdę warto czytać. Mogą nas zaskoczyć.

    OdpowiedzUsuń

"Zbyt głośna samotnosć" (Bohumil Hrabal)

Bo ja gdy czytam, to właściwie nie czytam, biorę piękne zdanie do buzi i ssę je jak cukierek, jakbym sączył kieliszeczek likieru, tak długo, aż w końcu ta myśl rozpływa się we mnie jak alkohol, tak długo we mnie wsiąka, aż w końcu nie tylko jest w moim mózgu i sercu, lecz pulsuje w mych żyłach aż po krańce naczyniek włoskowatych.

Popularne posty