czwartek, 4 lipca 2024

Krótka piłka

CYKL: "MYRON BOLITAR" (TOM 2)

Mimo, iż przeczytałam już parę książek Cobena, to cykl z Michaelem Bolitarem nigdy nie wpadł w moje ręce. Zazwyczaj serie/cykle zaczynam od pierwszego tomu. W przypadku "Krótkiej piłki" zainteresował mnie opis, dlatego po nią sięgnęłam - nie zastanawiając się też, że może ona być częścią cyklu. A już w najśmielszych wyobrażeniach nie sądziłam, że wceluję w jego najbardziej znany i prawdopodobnie najdłuższy cykl. Tym sposobem nieźle się wkręciłam...

Dlaczego się wkręciłam? Początkowo myślałam, że przeczytam tą jedną z cyklu i pewnie dam sobie na jakiś czas spokój z resztą. Niestety (albo "stety"), mam tak, że staram się nie tylko czytać cykle po kolei - jak wspomniałam wcześniej - ale też dokańczać je. Zwłaszcza gdy mnie zaintrygują. A "Krótka piłka" mnie zaintrygowała i zainteresowała poznaniem innych przygód Myrona Bolitara. W tym także zachęciła do zapoznania się z zagadką z pierwszego tomu. 

W "Krótkiej piłce" jest kilka wzmianek do przeszłej sprawy, którą zajmował się główny bohater (czyli zagadka kryminalna z udziałem Kathy Culver). Nie są one jednak aż tak istotne, żeby miało to przeszkadzać w tomie drugim. Największym łącznikiem obu części jest postać Jessiki - siostry zamordowanej w pierwszym tomie Kathy.
Tutaj mamy zamordowaną z zimną krwią wschodzącą gwiazdę tenisa, przynajmniej kilku podejrzanych i wiele dziwnych, następujących po sobie wydarzeń, które coraz bardziej gmatwają Myronowi zagadkę, zamiast zbliżać go do jej wyjaśnienia. Z czasem tą historia mocno wciąga czytelnika, nie każąc się oderwać od książki.

Thriller ten może zaskoczyć końcowym rozwiązaniem zagadki, ale też znużyć opisami rozgrywek tenisowych. Na pewno około połowy zaintryguje, a osoba Myrona Bolitara niejednokrotnie rozbawi ciętą ripostą, sposobem bycia i poczuciem humoru. Właśnie ten sposób bycia głównego bohatera przykuwa moją uwagę. I jest to kolejny powód, dla którego wkręciłam się w ten cykl.

Data przeczytania04-07-2024 (od: 25-06-2024)


LC            Goodreads            nakanapie.pl            booklikes.com

6/10           3/5                        6/10                          3/5

3 komentarze:

  1. Długie opisy mnie trochę zniechęcają, ale główny wątek może być ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem ciekawa tego zaskoczenia na końcu. Uwielbiam tego typu lektury.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie się podobała :) są lepsze i gorsze w cyklu, ale jak u każdego. Ogólnie czyta się przyjemnie.

    OdpowiedzUsuń

"Zbyt głośna samotnosć" (Bohumil Hrabal)

Bo ja gdy czytam, to właściwie nie czytam, biorę piękne zdanie do buzi i ssę je jak cukierek, jakbym sączył kieliszeczek likieru, tak długo, aż w końcu ta myśl rozpływa się we mnie jak alkohol, tak długo we mnie wsiąka, aż w końcu nie tylko jest w moim mózgu i sercu, lecz pulsuje w mych żyłach aż po krańce naczyniek włoskowatych.

Popularne posty