wtorek, 19 marca 2024

Harry Potter i Więzień Azkabanu

CYKL: "HARRY POTTER" (TOM 3)


"Harry Potter i więzień Azkabanu" to trzeci tom cyklu o  zmaganiach małego czarodzieja w Hogwarcie
. Tak, jak w poprzednich tomach, tak i tym razem na Harry'ego czyha wiele niespodzianek, zaskakujących wydarzeń, ciekawych lekcji pod okiem nauczycieli-czarodziejów, dzięki którym Harry będzie mógł poznać nowe umiejętności. Nie obędzie się też bez licznych przygód - ale też czyhających na niego niebezpieczeństw.

Po kolejnych przygodach w domu Dursleyów, które niespodziewanie wieńczą wakacje Harry, wraz z przyjaciółmi Ronem i Hermioną, zaczyna kolejny rok w Hogwarcie. Na polecenie dyrektora szkoła nieco się odmieniła. Wszystko w związku z pewnym niebezpieczeństwem... Jakie to zmiany? Do czego doprowadzą? Jak Harry spędzi kolejny rok w Hogwarcie? Na te i inne pytania należy znaleźć w książce.

A jest o czym czytać! Wartka akcja, kolejne wydarzenia, obfitujące w nowe przygody i odkrywane coraz to inne tajemnice, nie karzą odejść od książki. Pod tym względem trzeci tom dorównuje poziomem dwóm poprzednim, sprawiając, że czytelnik chce wciąż poznawać więcej i więcej.
Oprócz śledzenia wciąż pędzącej akcji, mamy też kilka pouczających morałów, między innymi: nie należy wierzyć z góry powiedzianym założeniom, należy ufać intuicji, zarówno dobro, jak i zło weryfikować przynajmniej więcej niż raz.

Końcowe rozdziały pokazują czytelnikowi czym jest prawdziwa przyjaźń i lojalność wobec tych, na których nam zależy oraz, że czasami małe gesty urastają do rangi wielkich...

Bardzo ciekawa część, interesująca, a pod koniec wzruszająca - co dziwi mnie samą, gdyż nigdy nie podejrzewałabym tej serii o TAKIE RZECZY!
J.K. Rowling po raz kolejny rozbudziła moje zainteresowanie dalszymi losami Pottera, co lekko mnie przeraża, patrząc pod kątem gabarytów następnej, czwartej części przygód małego czarodzieja...

Data przeczytania: 19-03-2024 (od: 8-03-2024)


LC            Goodreads            nakanapie.pl            booklikes.com

7/10          4/5                         7/10                          3,5/5

5 komentarzy:

"Zbyt głośna samotnosć" (Bohumil Hrabal)

Bo ja gdy czytam, to właściwie nie czytam, biorę piękne zdanie do buzi i ssę je jak cukierek, jakbym sączył kieliszeczek likieru, tak długo, aż w końcu ta myśl rozpływa się we mnie jak alkohol, tak długo we mnie wsiąka, aż w końcu nie tylko jest w moim mózgu i sercu, lecz pulsuje w mych żyłach aż po krańce naczyniek włoskowatych.

Popularne posty