czwartek, 20 kwietnia 2023

Ania (film + książka)

Film dokumentalny, który w ubiegłym roku poruszył serca polskich widzów, i pozwolił przypomnieć sylwetkę jego głównej bohaterki - Anny Przybylskiej, pokazać jakim była człowiekiem. Film, który jest drugim tak dobrym wspomnieniem o tej aktorce, zaraz po biografii "Ania" Grzegorza Kubickiego i Macieja Drzewickiego.

Co znajdziemy w tym dodatku do filmu? Kilka wypowiedzi aktorów i twórców filmu, którzy wspominają tę aktorkę, spis twórców i osób występujących w tym dokumencie, notkę mówiącą nam o czym jest film, krótką notkę biograficzną Ani Przybylskiej. Sporo ładnych, barwnych fotografii przedstawiających Anię w różnych momentach jej życia (kilka z dzieciństwa, kilka kadrów z produkcji filmowych i tym podobne). Bardzo niewiele, bo nie trzeba wiele. Wystarczy obejrzeć ten film i po tym seansie wie się wszystko, co trzeba wiedzieć: jaką Ania Przybylska była matką, jaką była osobą i jak bardzo jej brakuje wśród nas.

Ocena książki: 5/10
Ocena filmu: 8/10

Data przeczytania: 20-04-2023 (od: 20-04-2023)

Ocena:

LC            nakanapie.pl            booklikes.com

5/10            5/10                           2,5/5

8 komentarzy:

  1. Ja muszę w końcu obejrzeć ten film. Czuję, że się mocno wzruszę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Książki nie czytałam, ale na filmie byłam w kinie. Ania to była cudowna osoba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to dodatek do filmu. Polecam książkę Kubickiego i Drzewieckiego o Ani

      Usuń
  3. Spora akcja promocyjna w telewizji była swojego czasu tego filmu. Nie widziałem go jednak, więc nie mam jak się wypowiedzieć na ten temat.

    Święta w miarę spokojne były. Teraz zaczyna się znów ganianie i załatwianie różnych spraw. Ale na razie jest OK. :)

    Pozdrawiam!
    https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie oglądałam, ale jestem bardzo ciekawa tego filmu.

    OdpowiedzUsuń

"Zbyt głośna samotnosć" (Bohumil Hrabal)

Bo ja gdy czytam, to właściwie nie czytam, biorę piękne zdanie do buzi i ssę je jak cukierek, jakbym sączył kieliszeczek likieru, tak długo, aż w końcu ta myśl rozpływa się we mnie jak alkohol, tak długo we mnie wsiąka, aż w końcu nie tylko jest w moim mózgu i sercu, lecz pulsuje w mych żyłach aż po krańce naczyniek włoskowatych.

Popularne posty