Książkowy dodatek do filmu "Ekscentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy" oprócz ładnych, barwnych kadrów zawiera też: zarys fabuły filmu oraz wywiady z reżyserem Januszem Majewskim i odtwórcami głównych ról, czyli Maciejem Stuhrem i Natalią Rybicką. Wywiady te czyta się szybko, gdyż nie są długie, co jest zrozumiałe dla tej formy opracowania. Jednakże troszkę mało w nim problematyki filmu. A ja, jak wiadomo., cenię w tego typu dodatkach merytoryczny przekaz na temat produkcji. Tutaj można nieco poczytać o tym w przedstawionych wywiadach, ale po ich lekturze zauważyłam, że bardziej skupiono się na porozmawianiu z twórcami o wspólnej pracy ze sobą na planie oraz zadano każdej z tych osób to samo pytanie o podtytuł filmu. To sprawiło wrażenie, jakby ten tytuł był w tym wszystkim najważniejszy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
"Zbyt głośna samotnosć" (Bohumil Hrabal)
Bo ja gdy czytam, to właściwie nie czytam, biorę piękne zdanie do buzi i ssę je jak cukierek, jakbym sączył kieliszeczek likieru, tak długo, aż w końcu ta myśl rozpływa się we mnie jak alkohol, tak długo we mnie wsiąka, aż w końcu nie tylko jest w moim mózgu i sercu, lecz pulsuje w mych żyłach aż po krańce naczyniek włoskowatych.
Popularne posty
-
🌱 Wraz z początkiem miesiąca liczyłam na delikatne odpuszczenie spraw bieżących, w nadziei na poświęcenie większej ilości czasu książko...
-
W swojej książce Izabela Pek poprzez opowieść o kulisach znajomości z politykami Prawa i Sprawiedliwości obnaża smutną i jednocześnie niepok...
-
🍒 Czerwiec stoi u mnie poradnikiem. Przeważającą liczbę przeczytanych w tym miesiącu książek stanowi właśnie ten gatunek. Miesiąc rozpoczął...
-
W książce "Być Britney. Blaski i cienie życia ikony pop" czytelnik może przyjrzeć się karierze Britney od początków, czyli już od...
-
❄ Luty zaczął się od ukończenia pierwszej książki z sześciu, które wybrałam sobie jako roczny TBR książek długo czekających na przeczytanie...
Ja się raczej nie skuszę. To nie moje klimaty.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że książka wypada gorzej, niż film.
OdpowiedzUsuńNigdzie nie napisałam, że wypadło.gorzej. Filmu jeszcze nie oglądałam dlatego nie wypowiedziałam się w opinii co do filmu, czytałam póki co dodatek, a film czeka na swoją kolej. Dlatego też zostawiłam puste miejsce przy ocenie i jest /10. To zostanie uzupełnione, kiedy obejrzę film
UsuńCzytałam książkę "Excentrycy" i tą Ci polecam, to nieszablonowa powieść. Myślę, że dodatek do filmu pewnie by mnie rozczarował :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, nie wiem jednak czy się skuszę. Póki co zamierzam obejrzeć film.
UsuńTego dodatku nie porównywałabym nawet do książki. One są czym innym. Mnie rozczarowują, gdy nie ma w nich żadnych wartości poruszonych a jedynie fotosy z filmu i filmografia aktorów lub ich życiorysy zamiast omówienia problematyki omawianego filmu
Dziękuję za uznanie. Chociaż sam się z siebie śmieję, że wymyślanie i składanie życzeń nie należy do moich najlepszych umiejętności.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci na Nowy Rok dużo zdrowia, uśmiechu, radości na co dzień i także czasu na książkę/film i co tam jeszcze lubisz robić. :)
Fakt, nawet przy zwyczajnych książkach bardzo mogą się różnić wydania od siebie. Ogólnie coraz więcej jest chyba w okładkach miękkich rzeczy do czytania. Ma to plusy i minusy. Ja wolę chyba twardą okładkę.
Książka do filmu to niezła rzecz, o ile jest wykonana ciekawie to może przynieść jeszcze sporo radości przed/po seansie.
Pozdrawiam!
https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/