sobota, 1 kwietnia 2023

Podsumowanie marca

🌱W końcu nastała wiosna. I choć aurę mamy słoneczną, ale wciąż chłodną, tak wraz z pierwszymi promykami słońca, pojawiły się u mnie pierwsze, świeże pomysły. Jakie to pomysły? A no... dość ambitne, jak to u mnie często bywa... 😜
 
W pierwszych tygodniach marca postanowiłam powrócić do jednego z moich planów sprzed lat jakim było poznanie i nauczenie się wróżenia z kart tarota. Nigdy jednak nie miałam żadnej dobrze napisanej książki na ten temat, która wyjaśniałaby w klarowny, przystępny sposób tajniki tej skądinąd zawiłej umiejętności. Przy okazji poszukiwania książek do nauki tarota, natrafiłam na sporo poradników omawiających sztukę wróżenia z run. Zaintrygowana tematem, przy okazji nabyłam kilka poradników. Jeden z nich zawierał karty runiczne. Mowa o malutkiej książeczce Ewy Kulejewskiej "Runy proste i skuteczne + karty", który to poradnik poznałam w połowie marca. Mimo, iż poradnik ten jest dość ogólny, tak uważam, że może przydać się jako szybka ściąga (zwłaszcza patrząc na nieduże gabaryty tej książeczki).
Innym ukończonym poradnikiem, wciąż pozostającym w temacie wróżenia z run, jest "Kompletny przewodnik runiczny. Od magii po przepowiadanie przyszłości" Lisy Peschel, który zaskakująco okazał się być napisany o wiele przystępniejszym językiem. Można go uznać za bardzo przydatny, gdyż dość szczegółowo omawia poszczególne runy i ich interpretowanie wraz z wykorzystaniem zależności między znaczeniami run, co może być bardzo pomocne.
 
Marzec zamknęły trzy opracowania opisujące owady. Mowa o "Krocionogu tygrysim", "Świerszczu azjatyckim" oraz "Kruszczycy rogatej", będącymi kolejnymi z zaległych numerów kolekcji "Prawdziwe owady, pajęczaki i inne robaki", którą nadrabiam po półrocznej przerwie.

Marzec w porównaniu z bardzo dobrym czytelniczo lutym, wypada słabiej. Magiczno-przyrodniczo. Jak przystało na wiosnę, która coś średnio się nam rozkręca w tym roku. Wchodzę w kwiecień z nadzieją na więcej lektur, także bardziej zróżnicowanych gatunkowo 🌷


Marzec w liczbach 

Przeczytanych książek: 5

Łączna liczba stron czytanych książek: 433
Literatura popularnonaukowa: 3
Poradniki: 2

4 komentarze:

  1. Wróżenie z kart tarota musi być niezwykle fascynujące.

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie 8 tytułów na marcowym liczniku :). Szczegółowe podsumowanie minionego miesiąca już w poniedziałek na moim fanpage'u ;). Zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę zróżnicowanie nieco jeśli o tematykę książek chodzi. No ale w tym rzecz właśnie, żeby czytać różne rzeczy. :)

    Tak jakoś się złożyło, że tyle ważnych w różnych chwilach życia rzeczy będę miał blisko w nowym miejscu.

    Rozumiem. Też tak czasem mam, że nie przeczytane książki czekają i nie wiadomo za co się wziąć najpierw. :)

    To chyba jak większość poradników, są takie co są dobre, są beznadziejne, trzeba trochę popatrzeć, aby znaleźć najbardziej odpowiedni dla siebie.

    Pozdrawiam!
    https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. I tak super, że znajdujesz czas na czytenie. To w końcu nie wyścigi :D

    OdpowiedzUsuń

"Zbyt głośna samotnosć" (Bohumil Hrabal)

Bo ja gdy czytam, to właściwie nie czytam, biorę piękne zdanie do buzi i ssę je jak cukierek, jakbym sączył kieliszeczek likieru, tak długo, aż w końcu ta myśl rozpływa się we mnie jak alkohol, tak długo we mnie wsiąka, aż w końcu nie tylko jest w moim mózgu i sercu, lecz pulsuje w mych żyłach aż po krańce naczyniek włoskowatych.

Popularne posty