sobota, 31 grudnia 2011

Karty na stół

CYKL: "HERCULES POIROT" (TOM 15)

 

Dobra intryga. Mimo, że domyślałam się kto jest mordercą (ponieważ widziałam wcześniej film wystarczającą ilość razy żeby zapamiętać kto zabił) to i tak podczas czytania miałam pod koniec wątpliwości czy dobrze obstawiałam mordercę.
Właśnie od filmu "Karty na stół" z serii Poirot zaczęła się moja przygoda z kryminałami Christie (w wersji filmowej) co sprawiło, że się zainteresowałam też przeczytaniem jej książek.
Co się tyczy książki: bardzo fajny początek oraz pierwsze przesłuchania podejrzanych. W połowie akcja nieco zwalnia, przyspiesza jednak pod koniec. Warto przeczytać, bo to jeden z ciekawszych tytułów autorki.
 
 
Data przeczytania: 30-12-2011 (od: 21-12-2011)

Ocena 

LC            Goodreads            nakanapie.pl            booklikes.com

6/10          3/5                         6/10                         3/5

 

granice.pl

4/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Zbyt głośna samotnosć" (Bohumil Hrabal)

Bo ja gdy czytam, to właściwie nie czytam, biorę piękne zdanie do buzi i ssę je jak cukierek, jakbym sączył kieliszeczek likieru, tak długo, aż w końcu ta myśl rozpływa się we mnie jak alkohol, tak długo we mnie wsiąka, aż w końcu nie tylko jest w moim mózgu i sercu, lecz pulsuje w mych żyłach aż po krańce naczyniek włoskowatych.

Popularne posty