niedziela, 1 stycznia 1995

O krasnoludkach i sierotce Marysi

Książeczka z dzieciństwa, której nie wspominam z sentymentem. Jakoś mi zawsze było "nie po drodze" z twórczością Marii Konopnickiej. I teraz, po latach zastanawia mnie fenomen tej autorki. Ani te jej opowiadania ładne, ani ciekawe.

 

 

 

Data ukończenia: okolice 1995 roku

Ocena 

LC            Goodreads            nakanapie.pl            booklikes.com

3/10          1/5                         3/10                          1,5/5

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Zbyt głośna samotnosć" (Bohumil Hrabal)

Bo ja gdy czytam, to właściwie nie czytam, biorę piękne zdanie do buzi i ssę je jak cukierek, jakbym sączył kieliszeczek likieru, tak długo, aż w końcu ta myśl rozpływa się we mnie jak alkohol, tak długo we mnie wsiąka, aż w końcu nie tylko jest w moim mózgu i sercu, lecz pulsuje w mych żyłach aż po krańce naczyniek włoskowatych.

Popularne posty