wtorek, 29 lipca 2025

Zaproszenie na kolację

CYKL: "LOST SONS OF ARGENTINA" (TOM 2)

 

Utrzymany we włoskim klimacie romans ludzi z wyższych sfer, jest drugim tomem miniserii. Nie wiem tego, jaki jest pierwszy tom, gdyż nie miałam okazji go przeczytać. Przypuszczam jednak, że w pierwszej części mogła być opisana historia romansu Finna i Georgie Calvertów.

Tą część rozpoczyna się rodzinną imprezą. Właśnie trwają chrzciny małego Josha - syna Finna Calverta i jego pięknej żony Georgie. Matką chrzestną jest przyjaciółką Georgie - Carla Blake. Obie kobiety właśnie rozmawiają, kiedy uwagę Carli przyciąga mężczyzna stojący przy oddalonym od nich drzewie. Carla szybko podbiega do nieznajomego i ze zdziwieniem stwierdza, że ten facet wygląda bardzo podobnie jak mąż przyjaciółki! Tajemniczy mężczyzna przedstawia się jako Federico Rossi. Zaintrygowana Carla zaczyna podejrzewać, że to może być zaginiony brat Finna. Niesamowity zbieg okoliczności, tym bardziej, że Finn już od dłuższego czasu próbuje odszukać brata, z którym został rozdzielony w dzieciństwie...
Federico zaczyna flirtować z Carlą, lecz ona będąc niewzruszoną na jego zaloty, umieszcza mężczyznę w gabinecie Finna, każe mu poczekać, a sama biegnie po szwagra, żeby zawiadomić o szczęśliwie odnalezionym członku rodziny. Jednak z czasem Federico znika...
Co się wydarzy? Dlaczego mężczyzna niespodziewanie zniknął? Czy Federico jest tym za kogo się podaje i czy Finn odnajdzie brata? Jak potoczą się losy bohaterów? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań należy szukać w lekturze ksiażki Lucy King.
 
Podchodziłam do tej ksiażki z mieszanymi uczuciami. Po pierwsze dlatego, że nigdy nie mam wygórowanych oczekiwań co do harlequinów, a po drugie nie czytałam pierwszego tomu i obawiałam się, że się nie wgryzę w temat. Tego drugiego akurat nie musiałam się obawiać, gdyż fabuła ksiażki jest tak poprowadzona, że nie trzeba znajomości pierwszej części.
 
Z kolei, jeśli chodzi o moje ogólne wrażenia, wprawdzie czytałam już ciekawsze romanse, ale tu też nie jest najgorzej. Pierwsze rozdziały zirytowały mnie wybuchem pożądania już w pierwszych rozdziałach. Doceniam jednak, że później Autorka skupia się na ciekawszych tematach, do których - poza perypetiami Carli w Wenecji - należą między innymi: psychologiczne aspekty postaci, ich przeszłość, charakter i osobowość. Dodajmy do tego dociekliwość Carli, spryt Federica, trochę, romantyzmu, sarkastycznych dialogów i mamy nie najgorzej opowiedzianą historię.

Data przeczytania29-07-2025 (od: 27-07-2025)

LC            Goodreads            nakanapie.pl            booklikes.com

6/10          3/5                         6/10                          3/5

4 komentarze:

  1. Dobrze, że chociaż później fabuła się nieco rozkręca.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że nie jest aż tak źle...

    OdpowiedzUsuń
  3. To totalnie nie moje klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, moje też nie :) Wychodzę ostatnio z tymi romansami ze se swojej strefy komfortu XD

      Usuń

"Zbyt głośna samotnosć" (Bohumil Hrabal)

Bo ja gdy czytam, to właściwie nie czytam, biorę piękne zdanie do buzi i ssę je jak cukierek, jakbym sączył kieliszeczek likieru, tak długo, aż w końcu ta myśl rozpływa się we mnie jak alkohol, tak długo we mnie wsiąka, aż w końcu nie tylko jest w moim mózgu i sercu, lecz pulsuje w mych żyłach aż po krańce naczyniek włoskowatych.

Popularne posty