CYKL: WSPANIAŁE STULECIE SULEJMANA (TOM 1)
"Roksolana porwana w niewolę" to pierwszy tom, który otwiera serię pięciu książek Pawło Zagrobelnego.
Książkę tą chwilami czytało mi się ciężko przez wzgląd na mniej interesujące opisy walk (zwłaszcza pod koniec) oraz konstrukcję zdań w niektórych miejscach, głównie jeśli chodzi o zdania wielokrotnie złożone. Dodatkowym minusem są tu irytujące literówki.
Ponadto, jeśli ktoś oglądał serial "Wspaniałe stulecie" inspirowany książkami autorstwa Demet Altınyeleklioğlu, to (nie zdradzając wiele z fabuły) może się chwilami nieco rozczarować zwłaszcza jeśli chodzi o początek książki i opisy sprzedanej do sułtańskiego haremu Hürrem...
Książka podzielona jest na parę rozdziałów, z których najbardziej zaciekawiły, mnie dwa: "Mahidevran" oraz "Hürrem". Jeśli chodzi o pozostałe, z tym bywało różnie. Interesujący początek, który wraz z opisami z targu niewolników zrobił się nużący; potem dwa wspomniane dobre rozdziały oraz dwa ostatnie rozdziały z politycznymi osiągnięciami Sulejmana i zakończenie książki ni z gruszki, ni z pietruszki każą mi ocenić ten tytuł na mocno przeciętny.
Zamierzam, mimo to zapoznać się z pozostałymi tytułami z serii w nadziei, iż tamte będą chociaż trochę lepsze.
Książkę tą chwilami czytało mi się ciężko przez wzgląd na mniej interesujące opisy walk (zwłaszcza pod koniec) oraz konstrukcję zdań w niektórych miejscach, głównie jeśli chodzi o zdania wielokrotnie złożone. Dodatkowym minusem są tu irytujące literówki.
Ponadto, jeśli ktoś oglądał serial "Wspaniałe stulecie" inspirowany książkami autorstwa Demet Altınyeleklioğlu, to (nie zdradzając wiele z fabuły) może się chwilami nieco rozczarować zwłaszcza jeśli chodzi o początek książki i opisy sprzedanej do sułtańskiego haremu Hürrem...
Książka podzielona jest na parę rozdziałów, z których najbardziej zaciekawiły, mnie dwa: "Mahidevran" oraz "Hürrem". Jeśli chodzi o pozostałe, z tym bywało różnie. Interesujący początek, który wraz z opisami z targu niewolników zrobił się nużący; potem dwa wspomniane dobre rozdziały oraz dwa ostatnie rozdziały z politycznymi osiągnięciami Sulejmana i zakończenie książki ni z gruszki, ni z pietruszki każą mi ocenić ten tytuł na mocno przeciętny.
Zamierzam, mimo to zapoznać się z pozostałymi tytułami z serii w nadziei, iż tamte będą chociaż trochę lepsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz