poniedziałek, 27 czerwca 2011

Alchemik

Bardzo dobry początek, ciekawy środek, nudna końcówka. Tak mogłabym w skrócie określić tę pozycję.
O ile początek mnie zachęcił do poznania dalszej historii, o tyle im bardziej się zagłębiałam, tym mniej mnie interesowało. Pozostał niedosyt i lekkie uczucie straty czasu. Lekkie, bo to stosunkowo krótka historia. I dla mnie to chyba jedyny plus, że się szybko skończyła. Gdyby ta historia miała się ciągnąć przez drugie tyle stron, pewnie bym jej nie chciała ukończyć.
 
 
Data przeczytania: 27-06-2011 (od: ??-??-2011)

Ocena 

LC            Goodreads            nakanapie.pl            booklikes.com

2/10          1/5                         2/10                         1/5

 

granice.pl

1/6

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Zbyt głośna samotnosć" (Bohumil Hrabal)

Bo ja gdy czytam, to właściwie nie czytam, biorę piękne zdanie do buzi i ssę je jak cukierek, jakbym sączył kieliszeczek likieru, tak długo, aż w końcu ta myśl rozpływa się we mnie jak alkohol, tak długo we mnie wsiąka, aż w końcu nie tylko jest w moim mózgu i sercu, lecz pulsuje w mych żyłach aż po krańce naczyniek włoskowatych.

Popularne posty