Czterdziestoletni Linus Baker z Wydziału Nadzoru nad Magicznymi Nieletnimi, który wiedzie nudne życie z kotem, a na co dzień boryka się z humorami swojej radykalnej szefowej w pracy, pewnego dnia otrzymuje od Niezwykle Ważnego Kierownictwa specjalną misję. Ma wyjechać na miesiąc, na wyspę do wioski Marsyas, w którym mieści się sierociniec zarządzany przez niejakiego Arthura Parnassusa. Nie jest to bynajmniej wycieczka krajoznawcza. Linus jedzie tam tylko i wyłącznie w ramach swojej pracy. Ma obserwować, obserwować i... raz jeszcze obserwować, a swoje obserwacje raportować i wysyłać do Niezwykle Ważnego Kierownictwa. Jeśli zauważy jakiekolwiek uchybienia, ma niezwłocznie umieścić to w swoich spostrzeżeniach... Co nasz bohater odkryje na wyspie? Czego doświadczy? Warto dowiedzieć się tych wszystkich tajemnic z wyspy nad błękitnym morzem, dzięki lekturze książki.
Autor zabiera czytelnika w podróż przez wyspę pełną kolorów i tajemnic, ale także w podróż w głąb nas samych. Ta historia jest pełna mądrych, życiowych cytatów, których chwilami już miałam trochę dość, zwłaszcza gdy po pierwszej połowie wpadały już chwilami w tony niemal moralizatorskie. Co mimo wszystko nie ujmuje tej książce niczego. Mamy tutaj wątki realizmu magicznego, wątki LGBT, romantycznych chwil, walki o wyższe cele. Mamy tez niekiedy wzruszające sytuacje, choć przyznam, że mnie ta książka nie poruszyła aż tak głęboko. Przy czym mnie akurat nie tak łatwo wzruszyć.
Niektórym sytuacjom nie wierzyłam, Autor "mnie nimi nie kupił", a to tylko ze względu na - według mnie - nierealność zbliżoną do niektórych harlequinowych opowiastek. Aczkolwiek uważam, iż pewne słowne zapisy brzmią tu znacznie lepiej niż w tanich romansach. Zakończenie książki było do przewidzenia.
Książka jest jak najbardziej dobra. Historię czyta się z zaintrygowaniem losami bohaterów i chęcią poznawania kolejnych rozdziałów. Jeśli ktoś chciałby poznać losy mieszkańców wioski Marsyas, to jak najbardziej polecam.
Data przeczytania: 13-04-2025 (od: 1-04-2025)
LC Goodreads nakanapie.pl booklikes.com
Kiedyś już zwróciłam na nią uwagę.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej książce. Widzę, że warto do niej zajrzeć.
OdpowiedzUsuń